Dziesiąty dzień obozu Dziesiąty dzień obozowy to nasz ostatni dzień na zgrupowaniu.Poranny trening to głównie zabawy z piłką trochę strzałów na bramkę i mała gra.Drugi trening to test szybkości i ćwiczenie stałych fragmentów gry.Po kolacji poszliśmy na miejska pływanie aby odreagować trudy obozu. Po basenie chłopcy pograli i troszkę na PSP i poszli spać. Czas na podsumowania pewnie przyjdzie.Robiac to w dwóch słowach obóz na pewno uważam za udany.Odbylismy 20 jednostek treningowych, rozegralismy 4 gry kontrolne.Chlopcy pracowali super angażowali się.Mam nadzieje ze zrobiliśmy kolejny krok w piłkarskim abecadle. Musze także pochwalić błyskawicznych za samodzielność, dyscyplinę. Panie sprzątające obiekt, pracujące w recepcji czy kelnerki bardzo chwaliły nasz grupę. Trenerzy drużyn przeciwnych nie wierzyli ze to jest rocznik 05.Klepali po plecach byli zachwyceni nasza gra i wróżą nam wiele sukcesów. Ja osobiście jestem zmęczony ale tych chwil co tu przeżyliśmy nigdy nie zapomnę. Ważne są treningi ale również integracja grupy, wspieranie się, pomaganie sobie nawzajem.Ten zespół robi to.Prosze mi wierzyć jak jeden z chłopców miał zły dzień to cały zespół wspierał go, podtrzymywal na duchu.To było piękne. Widzimy się jutro w Wawie o godzinie 18.55 na peronie Dworca Wschodniego.Pozdrawiamy ostatni raz z Malborka.